W sobotę, 20 listopada uczestniczyłem w posiedzeniu Parlamentu Młodych Rzeczpospolitej Polski. W Senacie spotkaliśmy się w gronie stu młodych ludzi i debatowaliśmy nad sprawami ważnymi z perspektywy naszego pokolenia.
Tematem listopadowych obrad była „Aktywność lokalna i polityka samorządowa z perspektywy młodego pokolenia”. Chociaż najważniejsze było samo posiedzenie w Senacie, to odwzorowanie procesu legislacyjnego nie byłoby kompletne bez wcześniejszej pracy w komisjach, które działały zdalnie. Równie ważne było indywidualne przygotowanie. W tym przypadku mogłem liczyć na merytoryczne wsparcie ze strony mojego nauczyciela wiedzy o społeczeństwie, pana Tomasz Ostrowskiego.
Wyjazd do Senatu RP był dla mnie niezwykłym wydarzeniem. Mogłem zobaczyć, jak wygląda praca w izbie wyższej. Skorzystałem z możliwości przemawiania. W swoim debiucie parlamentarnym zwróciłem uwagę na to, że przy podejmowaniu działań, które mają poprawić pracę samorządów terytorialnych i samorządności w Polsce, należy uwzględnić różnorodność, specyfikę i wielkość, w szczególności gmin i powiatów. Przede wszystkim starałem się reprezentować naszą małą ojczyznę i jej potrzeby. W związku z tym postanowiłem pozostać parlamentarzystą niezrzeszonym.
Ciekawym doświadczeniem było głosowanie nad projektami uchwał. Do jednego z nich zgłosiłem poprawki. Dwie zostały przyjęte. Oprócz tworzenia uchwał istotna była możliwość spotkania innych młodych ludzi zaangażowanych w politykę młodzieżową oraz parlamentarzystów działających w „dorosłej” polityce. Nie mogło zabraknąć również emocji, które towarzyszą pracy parlamentu. Pojawiły się ostre starcia, jednak dominowała przyjazna atmosfera. Oczywiście momentów humorystycznych też nie zabrakło.
Uczestnictwo w Parlamencie Młodych RP i obradowanie w Senacie było dla mnie niezwykłym przeżyciem. Jednocześnie było też wielką szansą, którą mimo pewnych potknięć, starałem się jak najlepiej wykorzystać.
Tomasz Wyszyński, IIIa (4)
Niektóre fotografie objęte są prawami autorskimi © Grzegorz Krzyżewski I Senat RP.