
Kierując się tą myślą, armia Jagiellończyka zorganizowała kiermasze ciast, dzięki którym możliwe stało się udzielenie wsparcia naszej koleżance – Kindze, w drodze po zdrowie.
I krótko, bo po co wiele słów? Mnóstwo par rąk, które wykonały ciasta, ciasteczka, rogaliki, babeczki… Wiele par rąk do krojenia, podawania i liczenia… Setki dobrych serc naszych uczniów, ich rodziców, nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi liceum…
Finał mówi sam za siebie –12 630 zł.
Ale najważniejsze jest i tak niewidoczne dla oczu
Kinga już jest po operacji w Centrum Zdrowia Dziecka. Trzymamy kciuki za powrót do dobrej formy. Jesteśmy z Tobą!
